...Tak pytały się Kangurki w piosence na koniec swoich występów z okazji Dnia Mamy i Taty. A Rodzice co na to??? Chyba nie trzeba się nawet domyślać... gromkie brawa wypełniły kangurkową salę a podziw i wzruszenie było można wyczytać na twarzach zgromadzonych gości bo... to było niezwykle, popołudniowe spotkanie.
Kolorowe stroje, dekoracje, muzyka...były tego dnia tylko dodatkiem do wspaniałych występów Przedszkolaków. Bo kiedy było się razem z małymi artystami w sali to można było odnieść wrażenie, że wraz ze śpiącym misiem, delikatnymi laleczkami, odważnymi pajacykami i pomysłowymi robotami jesteśmy także na balu w pokoiku zabawek. I kto by pomyślał, że kiedy nikogo już nie ma w przedszkolu to... zabawki ożywają.Tylko dlaczego nie wracają na swoje miejsca. Hmm... dobrze, że laleczka Ala wszystkich zdążyła ostrzec "Cicho! Ktoś idzie! Kończymy zabawę!!!" Ale to nie był koniec występów naszych Kangurków. Były jeszcze piosenki i układy taneczne przygotowane specjalnie na tę okazję. No i oczywiście niespodzianki... dla Mamusi elegancka torebeczka a dla Taty... krawat, który szybko znalazł się na swoim miejscu. Po brawach, podziękowaniach, dłuższej chwili dla reporterów (oj, życie aktora jest bardzo ciężkie) dalsza część tego wyjątkowego spotkania odbywała się na dworze, gdzie piękna pogoda zachęcała do wspólnego biesiadowania. Pyszna kiełbaska upieczona na ognisku smakowała wszystkim, pachnący placek drożdżowy i pączki już od samego początku zachęcały swoim zapachem do skosztowania a na ochłodę lody i tu nikogo nie trzeba było namawiać... znikały w niesamowitym tempie. I choć wydawać by się mogło, że Kangurki po całym dniu nie mają już sił nic bardziej mylnego... Jak zabawa to zabawa!!! - w końcu to zaspany Miś zaprosił na nią wszystkich więc nic dziwnego, że każdy znalazł coś dla siebie. Tylko czas nie stanął w miejscu... biegł nie wolniej niż nasze Przedszkolaki, bo często tak jest, że to co dobre szybko sie kończy. Ale przecież zostają miłe wspomnienia, bo z pewnością takie wszyscy mają, którzy tego dnia z nami spędzali to wyjątkowe popołudnie. A naszym Kochanym Rodzicom życzymy by jak najdłużej nasze Kangurki zostały dziećmi i nie chciały tak szybko dorosnąć jak śpiewały w swojej piosence...