Nie od dziś wiadomo, że słonie przynoszą szczęście. A jeśli mają je dać chorym dzieciom to tym bardziej powinno ich być dużo! I było...60 sztuk cudownych, niepowtarzalnych, malutkich i ogromniastych słoni ważących 6,5 kg wyruszyło do Szpitala Psychiatrycznego w Łodzi... na szczęście!!!
Setki słoni dla dzieciaków to akcja prowadzona przez Fundację SŁONIE NA BALKONIE. Organizatorzy zachęcali w niej do pracy twórczej, której efektem miał być wyjątkowy prezent dla podopiecznych Fundacji.
SŁONIE NA BALKONIE pomagają najmłodszym pacjentom Szpitala Psychiatrycznego w Łodzi im. dr J. Babińskiego. Wspierają dzieci od 3 do 13 roku życia, które nierzadko są ofiarami przemocy, świadkami przestępstwa, dziećmi osieroconymi, cierpiącymi na depresję, zaburzenia lękowe, zaburzenia zachowania, dziećmi po próbach samobójczych. Często dzieje się tak, że dzieci trafiają do szpitala z powodu zwykłego losowego pecha. Bo ich rodzice giną w wypadku lub nagle ciężko chorują. Każde z dzieci to inna trudna historia. SETKI SŁONI DLA DZIECIAKÓW to akcja, która ma pokazać dzieciom, że nie są w szpitalu psychiatrycznym za karę i że są osoby, które życzą im siły i szczęścia...
Nam nie trzeba było dwa razy mówić...Jak zawsze błyskawiczna akcja...Zebraliśmy materiały - kto co miał w szafie...w kwiatki, w ptaszki, w kratki, kółka, guziki, cekiny, koronki, wstążeczki...Oj, dużo tego było! A potem??? Wielkie szycie...Chętnych nie brakowało a wszyscy zwarci i gotowi z przyborami do szycia (Kto jest ciekawy niech zajrzy do galerii). W ruch poszły igły, nożyczki, maszyny do szycia... dorośli kroili, szyli a dzieci wypychały co tylko się dało;-) A przy tym rozmowom i śmiechom nie było końca. Kto nie mógł z nami tworzyć tych wyjątkowych dzieł sztuki przynosił słoniki zrobione w domu. Oj, z dnia na dzień ich przybywało!!! Pięknych, kolorowych, wypieszczonych... jedynych w swoim rodzaju!!!! Zapakowane w karton z pięknymi dedykacjami zanieśliśmy na pocztę gdzie...ruszyły w drogę by uszczęśliwiać dzieci!!! A nam to sprawiło naprawdę dużo frajdy...A co dalej sie działo...Póki co słonie jadą do Łodzi. A o dalszym ich losie oczywiście poinformujemy!!!